"– Hm… - mruknęła Jahja. - Jak sądzisz, ile trwała wojna Mrocznej Gwiazdy?– Niebo rozdarło się i czarne rydwany runęły na Pałac – zaczęła recytować jej zastępczyni. Bogini wezwała Moce Ziemi i… – przerwała, zdając sobie sprawę z niespójności oficjalnej Sutry z tym, co właśnie usłyszała.
– Słuchając Sutry można odnieść wrażenie, że wszystko rozegrało się niemal w jednej chwili – podsumowała Jahja. – Demon z Zewnątrz przedarł się przez Tarczę Bogów i zaatakował Pałac. A co jeśli, w istocie było zupełnie inaczej? Jeśli trwało to tygodnie, miesiące? Całe lata? A może – zniżyła głos – na samym początku nie było w ogóle żadnego demona i żadnej wojny. Może wszystko zaczęło się od pewnego szamana z pomniejszego, skazanego przez los i historię na zagładę plemienia, który wyruszył na bezsensowną, straceńczą wyprawę? Od niepozornej, ciemnej kreski, niespodziewanie wyłowionej przez niego wzrokiem na śniegu?"
PS 1. Cytat pochodzi z 11 rozdziału "Zanim Przeminął Błękit", ale jak już zauważyłem poprzednio, teaser nie dotyczy II tomu Teraii.
PS 2. Ilustracja bez bezpośredniego związku, ale ponoć wpis na blogu zawsze powinien być opatrzony jakąś grafiką, bo ludzie generalnie i tak nie czytają tekstów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz